12
maja minęła 10 rocznica jej śmierci. W Szwecji była wielką
gwiazdą. Kochano ją, ale kiedy w 1963 roku wystąpiła na Konkursie
Eurowizji, na którym zaśpiewała „En gång i
Stockholm” i zajęła ostatnie miejsce, nie zdobywając ani
jednego punktu, jej wielbiciele odwrócili się od niej.
maja minęła 10 rocznica jej śmierci. W Szwecji była wielką
gwiazdą. Kochano ją, ale kiedy w 1963 roku wystąpiła na Konkursie
Eurowizji, na którym zaśpiewała „En gång i
Stockholm” i zajęła ostatnie miejsce, nie zdobywając ani
jednego punktu, jej wielbiciele odwrócili się od niej.
Zaczynała
od występów z orkiestrą w rodzinnym Hagfors. W 1957 roku nagrała
kilka piosenek jako Eva Noren. Piosenki znalazły się na popularnych
wtedy pocztówkach dźwiękowych. W 1958 przyjechała do Sztokholmu i
związała się z orkiestrą prowadzoną przez saksofonistę i
klarnecistę Arne
Domnérusa. Dwa lata później pojechała na koncerty do Stanów
Zjednoczonych. W 1962 roku po raz pierwszy wzięła udział w
szwedzkich eliminacjach do Eurowizji, rok później pojechała na
konkurs. Próbowała jeszcze raz – 10 lat później, ale Szwecja na
zwycięstwo musiała czekać do 1974 roku, gdy ABBA w Brighton
zaśpiewała ”Waterloo”.
od występów z orkiestrą w rodzinnym Hagfors. W 1957 roku nagrała
kilka piosenek jako Eva Noren. Piosenki znalazły się na popularnych
wtedy pocztówkach dźwiękowych. W 1958 przyjechała do Sztokholmu i
związała się z orkiestrą prowadzoną przez saksofonistę i
klarnecistę Arne
Domnérusa. Dwa lata później pojechała na koncerty do Stanów
Zjednoczonych. W 1962 roku po raz pierwszy wzięła udział w
szwedzkich eliminacjach do Eurowizji, rok później pojechała na
konkurs. Próbowała jeszcze raz – 10 lat później, ale Szwecja na
zwycięstwo musiała czekać do 1974 roku, gdy ABBA w Brighton
zaśpiewała ”Waterloo”.
Monica
Zetterlund nie występowała w kolorowych strojach z cekinami i
piórami. Była piękną, chłodną blondynką w typie aktorek
Hitchcocka i śpiewała jazz. W dodatku po szwedzku. To wydawało się
karkołomne, ale Szwecja ją pokochała. Ale uznanie znalazła także
poza Skandynawią – współpracowała z największymi artystami
jazzowymi – z Louisem Armstrongiem, z Quincy Jonesem, Stanem Getzem
i uwielbianym przez siebie Billem Evansem. Choć śpiewała też
piosenki popularne, występowała w teatrze, filmach i serialach
telewizyjnych, kojarzono ją przede wszystkim z jazzem. Na jazzowo
śpiewała w klubach, często siedząc. Jako dziecko uległa
wypadkowi, który doprowadził do poważnych kłopotów z
kręgosłupem, pod koniec życia jeździła na wózku inwalidzkim.
Zetterlund nie występowała w kolorowych strojach z cekinami i
piórami. Była piękną, chłodną blondynką w typie aktorek
Hitchcocka i śpiewała jazz. W dodatku po szwedzku. To wydawało się
karkołomne, ale Szwecja ją pokochała. Ale uznanie znalazła także
poza Skandynawią – współpracowała z największymi artystami
jazzowymi – z Louisem Armstrongiem, z Quincy Jonesem, Stanem Getzem
i uwielbianym przez siebie Billem Evansem. Choć śpiewała też
piosenki popularne, występowała w teatrze, filmach i serialach
telewizyjnych, kojarzono ją przede wszystkim z jazzem. Na jazzowo
śpiewała w klubach, często siedząc. Jako dziecko uległa
wypadkowi, który doprowadził do poważnych kłopotów z
kręgosłupem, pod koniec życia jeździła na wózku inwalidzkim.
Zginęła
w pożarze w swoim domu w Sztokholmie.
w pożarze w swoim domu w Sztokholmie.
W
2013 roku powstał film ”Monica Z”z Eddą Magnason w roli
tytułowej. Warto go obejrzeć.
2013 roku powstał film ”Monica Z”z Eddą Magnason w roli
tytułowej. Warto go obejrzeć.