Porady pisarskie Elif Shafak

Elif Shafak – urodziła się we Francji, wychowała w Hiszpanii, studiowała w Turcji, wykładała w Stanach Zjednoczonych. Potrafi sięgać do tematów lokalnych, do historii własnego kraju z szeroką  perspektywą. W brytyjskim The Telegraph znalazłam jej rady dla pisarzy i tych, którzy o pisaniu marzą.

foto: Victoria Birkinshaw, źr.www.telegraph.co.uk

1. Pisanie jest hołdem złożonym samotności. Samotne godziny, dni, tygodnie, lata pozbawione zabawy i spotkań towarzyskich. Pisarze mogą się cieszyć szaloną zabawą od czasu do czasu, ale akt pisania to czysta samotność.
2. Jedynym sposobem na to, by nauczyć się pisania, jest pisanie. Talent to nie więcej niż 12 procent. Praca to 80 procent. Pozostałe 8 procent to szczęście lub duch czasu – czyli rzeczy, na które nie mamy wpływu.
3. Czytaj. Dużo czytaj. Wybieraj lektury jak najbardziej różnorodne.
4. Napisz książkę, którą sam chciałbyś przeczytać. Jeśli lubisz to, co piszesz (co nie oznacza, że nie będziesz cierpieć w czasie pisania), jest szansa, że ludzie poczują to samo podczas czytania. Jeśli nie ma miłości między autorem a historią, nie ma miłości między historią a czytelnikiem.
5. Nie bój się depresji. Jest nieodłączną częścią tej podróży. Traktuj ją jako przyjaciela, który przychodzi i odchodzi, kiedy chce.
6. Nie miej litości wobec tego, co napisałeś. Tnij, Wyrzucaj. Poprawiaj. Złe pisanie jest jak zły związek. Nie uzależniaj się od niego.
7. Nie bądź jednak bezlitosny dla swoich bohaterów. Nie patrz na nich z góry. Nie osądzaj, ale zrozum. Empatia jest słowem kluczowym.
8. Nie mów o powieści, którą piszesz. Powodzenia!
9. Zapomnij o czytelnikach. Zapomnij o krytykach. Zapomnij o wszystkich. Zapomnij, że na zewnątrz jest jakikolwiek świat.
10.Nie ma czegoś takiego jak blok pisarski. Jednak kiedy zabraknie Ci inspiracji, jedź do Stambułu, spędź kilka dni w chaosie miasta, obserwując, słuchając, karmiąc mewy.
11.A potem zignoruj każdą z moich zasad. Nie ma reguł pisania. W tym tkwi jego piękno. To wolność, której nikomu nie powinniśmy dać sobie odebrać.

Zgadzam się ze wszystkimi radami tureckiej pisarki, której twórczość bardzo lubię i cenię. Do Stambułu chętnie pojadę, ale uważam, że na pisarskie problemy można jechać nad Bałtyk. W Trójmieście mogę zrobić wszystko, o czym napisała Elif Shafak. U mnie zawsze działa!


		

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *